piątek, 22 marca 2013

# Projekt denko 1


Hej kochane :) Jestem z siebie strasznie dumna, ponieważ ostatnio udało mi się zużyć trochę produktów, które "męczyłam" bardzo długi czas. Wiadomo jak to jest, kupuję coś nowego i z ciekawości zaczynam używać zanim skończy się poprzednik. Macie tak? Teraz staram się oduczyć tego nawyku i zużywać produkty do końca. Zresztą - same dobrze wiecie na czym polega projekt denko.

Nie jest tego aż tak dużo, może się nie zanudzicie. Postaram się nie rozpisywać za dużo o każdej rzeczy :D

1. Eva Herbal Garden żel do mycia twarzy oczyszczająco - łagodzący z ekstraktem z czerwonej koniczyny - bardzo dobry, nie wysusza, delikatnie oczyszcza, ładnie pachnie, za to mało wydajny. 5-/5 9 zł.
2. Synergen peeling do twarzy dla skóry wrażliwej - typowy zdzierak, fajnie wygładza, nadaje się także do ciała, poza tym nic szczególnego. 4/5  6 zł.
3. Isana kremowy żel pod prysznic z masłem shea i owocem pasji - lubię go za zapach i niską cenę - 4zł, trochę słabo się pieni i jest mało wydajny. 4/5 4zł
4. Oriflame coctails&the city - pisałam już kiedyś o nim, bardzo dobry balsamik. 5/5


1. Synergen krem do rąk - jak widać po obcięciu, nie mogłam się z nim rozstać, był wspaniały ze względu na wszystko - nawilżenie, zapach  - owocowy, po prostu genialny, a kupiłam go dzięki pięknemu opakowaniu :D 5/5 4 zł.
2. Wellnes&Beauty miniaturowy żel pod prysznic figa&róża - cudowny zapach, który nawet trochę utrzymuje się po myciu, ale to tyle, niezbyt dobrze się pieni, choć dla takiego zapachu chyba spróbuję pełnowymiarowego opakowania. 4/5  2zł/50 ml.
3. Avon arbuzowa mgiełka do ciała - kupiłam ją tak dawno, że nie pamiętam, bardzo wydajna, pięknie pachnie, jednak słabo się utrzymuje. 5-/5 ok 10 zł (wiem, że w obecnym katalogu jest na nie jakaś promocjia)
4. My Secret super curly mascara - bardzo ją lubiłam, ale dopiero, kiedy trochę podeschła, w dodatku kupiłam na jakiejś kosmicznej promocji za śmieszne pieniądze, dobrze wydłuża, rozdziela i pogrubia. 5-/5 Regularna cena to ok. 12 zł.


1. Eva natura szampon pokrzywowy - lubię ten ziołowy zapach, faktycznie oczyszcza włosy, ale niesamowicie je plącze i wysusza, a moich włosów i tak nie da się rozczesać nawet bez jego udziału, wymaga dobrej odżywki przy stosowaniu. 4-/5 6zł 
2. Kyrell Volumen odżywka  do cienkich i delikatnych włosów - przeciętny, niemiecki produkt, spełnia swoje zadanie, wygładza, pomaga rozczesać włosy, nic szczególnego, zapach pod koniec bardzo męczył. 3+/5 cena niewysoka, ale nie pamiętam


1. Beauty Formulas Głęboko oczyszczające plastry na nos - bubel, nie polecam, za każdym razem niby coś na tym plasterku było (szczególnie przy pierwszym użyciu), ale podrażniały skórę i w sumie nic nie dawały. 2-/5 prawie 15 zł bez promocji
2. Isana hair maska do włosów z olejkiem z pestek moreli i pantenolem - zarówno zapach, jak i działanie przeciętne, trochę wygładzała, ale to był bardzo krótkotrwały efekt. Jak na maskę zdecydowanie za lekka. 3/5 3 zł

1. Efektima maseczka oczyszczająca - pisałam już o niej, bardzo dobra. 5-/5 2,69 zł.
2. Pertecta peeling drobnoziarnisty - świetnie wygładza, ładnie pachnie. 5/5 1,50 zł.
3. Apart oil therapy - kąpiel z olejkami aromatycznymi - uwielbiam je, tutaj akurat wersja antystresowa, robią dużo piany, nawilżają skórę i przede wszystkim cudownie pachną. 5/5 2zł
4. Perfecta antybakteryjna maseczka z wyciągiem z gruszki, oczyszczająca - na całą twarz dla mnie się nie nadaje, ponieważ bardzo szczypie na wrażliwych policzkach, ale na czoło jest dobra, trochę ciężko się zmywa, ładnie pachnie. 4-/5 1,69 zł

Mam nadzieję, że dotrwałyście do końca. Zaczynam kolejne produkty, więc za jakiś czas pewnie znów będzie denko.

A Wy używałyście coś z tych rzeczy? 

Tymczasem żegnam się z Wami i mogę tylko powiedzieć, że na początku przyszłego tygodnia na blogu będzie pierwszy makijaż :)
Do napisania :*

9 komentarzy:

  1. Miałam ten peeling do twarzy nie byłam z niego zadowolona, a za maseczkami z Perfecty nie przepadam, zdecydowanie wolę Ziaję (tańszą na dodatek) i Bielendę (szczególnie polecam wersję z Awokado, jeśli masz problem z suchą skórą albo oczekujesz błyskawicznego i dobrego nawilżenia) :))

    OdpowiedzUsuń
  2. wow jakie duże denko- ja nic nie miałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zastanawiałam się nad kupnem tych plastrów na nos, ale chyba jednak się nie skuszę:P poszukam czegoś innego:)

    OdpowiedzUsuń
  4. hahahah ! My tez przełączylismy!

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubię peeling z Perfecty - enzymatyczny.
    Jeśli chodzi o płatki oczyszczające, polecam z Marion :) Tanie i bardzo skuteczne! Wkrótce obszerniejsze info o nich na moim blogu.
    Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. pokazne zuzycia, peeling z Perfecty uwielbiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja używałam, żel od isany oraz peeling od synergen, który lubie bo pomaga za małe pieniądze :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Polecam Tobie inne maseczki z DAXa. Ja najbardziej lubię wygładzającą :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo mi miło, że coś po sobie zostawiasz, motywuje mnie to do działania. Chętnie odpowiadam na komentarze i Was odwiedzam :)